To wnętrze zaprojektowane zostało z myślą o singlu i idealnie oddaje charakter męskiej przestrzeni — jest wyraziste, odważne i pełne nietuzinkowych rozwiązań. Dominują w nim ciemne kolory zestawione z bogactwem faktur: surowy beton, perforowana blacha, matowe powierzchnie oraz naturalne drewno tworzą spójną i wyrafinowaną kompozycję. Całość dopełniają ciekawe detale, takie jak luksfery subtelnie rozpraszające światło, kolorowe i designerskie oświetlenie oraz obrazy z mchu, które wprowadzają do wnętrza charakterystyczny akcent i podkreślają jego indywidualny styl.
W ramach projektu zmieniono układ ścian, co pozwoliło na stworzenie otwartej strefy i lepsze wykorzystanie dostępnej przestrzeni. Wnętrze zostało przemyślane funkcjonalnie — wprowadzono dużą ilość zabudów meblowych, które zwiększają komfort użytkowania i organizują przestrzeń. Całość opiera się na świadomym balansie między estetyką a funkcjonalnością, tworząc przestrzeń dopasowaną do stylu życia nowoczesnego, pewnego siebie użytkownika.
Kuchnia została zaprojektowana z dużą dbałością o detal oraz z myślą o maksymalnym wykorzystaniu przestrzeni. Matowe, niemal grafitowe powierzchnie zestawiono tu z industrialnym wykończeniem ścian w postaci dużych płytek imitujących beton, co nadaje całości surowego, zdecydowanego charakteru. Dolna zabudowa z jasnoszarymi frontami i metalowymi uchwytami współgra ze stalowym blatem, a jednocześnie wprowadza nieco lekkości. Obudowa okapu pod szafkowego oraz nieduży ciąg szafek wiszących wykonany z perforowanej blachy nie tylko pełni funkcję praktyczną, ale też stanowi ciekawy akcent stylistyczny, nadając wnętrzu technicznego, niemal warsztatowego charakteru.
Elementem wyróżniającym się na tle ciemniej ściany jest otwarty system półek zawieszonych na wyrazistych, czerwonych rurach – zaprojektowany został w industrialne nawiązaniu do industrialnych czy loftowych detali. Kompozycja ta pełni funkcję zarówno dekoracyjną, jak i użytkową – eksponując ceramikę, książki kucharskie oraz ulubione przedmioty właściciela. Mocnym akcentem kolorystycznym, który przyciąga wzrok, jest kultowa lodówka w intensywnej czerwieni, idealnie wpisująca się w stylistykę tego wnętrza. Ten sam odcień czerwieni powtórzony został w detalach takich jak osprzęt elektryczny czy oświetlenie dekoracyjne.
Na wprost kuchni znajduje się niewielki, ale dobrze przemyślany salon. Przestrzeń wypoczynkową od kuchennej strefy symbolicznie oddziela stół – pełni on funkcję łącznika, a nie bariery. Mimo ograniczonego metrażu, w salonie udało się zmieścić komfortową sofę. W porównaniu z surową, kuchnią, ta część mieszkania jest nieco delikatniejsza w odbiorze – choć i tu pojawiają się industrialne elementy, takie jak betonowa faktura na ścianie czy masywny, loftowy grzejnik. Ich obecność została wyważona przez miękkie formy mebli i starannie dobrane dodatki, nadające przestrzeni przytulności.
Część sypialnianą zintegrowano z pozostałą przestrzenią, zachowując przy tym intymność i wyciszenie. Wnęka z łóżkiem została wyodrębniona w zabudowie meblowej, co nadaje jej przytulny, niemal kapsułowy charakter. Wysoka baza łóżka pełni funkcję praktyczną – skrywa pojemne szuflady, natomiast boczne zabudowy tworzą ramę dla tej strefy relaksu. Ściany wykończone tynkiem betonowym, zrównoważone są miękkością tkanin i ciepłym światłem. Przestrzeń dopełnia fragment ściany z luksferów, który oddziela sypialnię od łazienki. Ten detal pełni nie tylko funkcję dekoracyjną – przepuszcza również naturalne światło, dzięki czemu łazienka zyskuje dodatkową głębię i subtelne doświetlenie.
Naprzeciw sypialni i w sąsiedztwie salonu znalazło się miejsce do pracy – wyposażone w minimalistyczne, industrialne biurko oraz otwarty regał na książki. Surowa czerń mebli kontrastuje z bielą ścian, a obecność książek, osobistych przedmiotów i żywych kolorów — jak czerwone krzesło — nadaje wnętrzu dynamiczny, osobisty wymiar.
Łazienka kontynuuje industrialny język mieszkania. Ciemnoszare płytki w dużym formacie, surowa faktura tynków oraz perforowane fronty szafek wprowadzają techniczny sznyt. Pomieszczenie to zostało zaprojektowane z wyraźnym podziałem na dwie funkcjonalne strefy. Pierwsza z nich – ciemniejsza, bardziej surowa – to strefa prysznicowa, której intymny charakter podkreślają grafitowe płytki oraz luksfery. Druga część to jasna, bardziej otwarta strefa kąpielowa, w której znalazła się elegancka wanna wolnostojąca oraz prosta, funkcjonalna umywalka na stalowej konstrukcji z akcentem czerwieni. Uwagę zwraca również zabudowa nad misą wc z perforowanej blachy, jednak to jasna szafa obok prysznica, w której udało się wygospodarować praktyczną szafę gospodarczą z miejscem na pralkę, suszarkę oraz schowki na wszystkie rzeczy, na które zwykle brakuje miejsca w mieszkaniach. Czerwone kinkiety oraz osprzęt nawiązują do detali obecnych w kuchni i salonie, tworząc konsekwentną całość. Panel z mchu wprowadzają zieleń i naturę – łagodząc chłód materiałów i dodając wnętrzu świeżości.
To wnętrze to coś więcej niż przemyślany projekt i jego dopracowana realizacja— to świadomy wyraz stylu życia, w którym funkcjonalność, komfort i wyrazista estetyka tworzą spójną całość.